
Wiszące kolczyki wkrętki z kolorowych koralików
KORALIKI SZCZĘŚCIA
Ważne informacje
- Poczekaj z założeniem, aż balsam i perfumy się wchłoną. Unikaj kontaktu biżuterii z kosmetykami.
- Zdejmuj do sprzątania.
- Poleruj bawełnianą chusteczką.
- Nie kąp się w biżuterii. Woda jej strasznie szkodzi!
- Kiedy nie masz jej na sobie, to trzymaj każdą sztukę w osobnym woreczku.
Wkładam do firmowego pudełka z recyclowanego kartonu. Dodaję suszone kwiaty lub gęsie piórka w sezonowych kolorach.
(Informacja dla wegan: ptaki nie są specjalnie hodowane dla piór, to jedynie „produkt uboczny”.)
Spryskuję perfumami Valeur Absolue i dorzucam aromatyczne ziarna kawy. Na koniec przewiązuję kokardką – i już!
Zakupy w Kate&Kate

LAVISH
Tricia Milanese to założycielka marki Lavish, w której pracują same kobiety. Tworzy miejsca pracy lokalnie, dla Brazylijek. Współpracuje z miejscowymi dostawcami i zakładami galwanizacji. Produkuje tylko tyle sztuk, ile zostanie zamówionych, dzięki czemu ogranicza marnowanie zasobów. Etyka i dobry biznes idą w parze. Oto jak wygląda prawdziwy feminizm.
Cuda plecione czy dziergane przez Brazylijki są naprawdę unikatowe. Wykorzystując nici czy słomę jako budulec, Lavish może porywać się na tworzenie dużych kolczyków czy bransoletek bez obawy, że te będą za ciężkie, a tym samy niekomfortowe w noszeniu. Organiczne, kwieciste formy przenoszą nas do upalnej, wilgotnej Amazonii z zakwitającymi storczykami i gadającymi kolorowymi papugami.
Tricia projektuje małe dzieła sztuki, które nie tyle są dodatkiem do ubrania, co jego punktem kulminacyjnym, z przeznaczeniem dla kobiet, które mają w sobie brazylijski temperament i lubią błyszczeć. Odkąd w 2005 r. otworzyła własną markę, udało jej się dotrzeć na prawie każdy kontynent, do amatorek piękna z wielu miejsc i kultur, a nawet… na ciało Jennifer Lopez.

Przeczytaj przy kawie


