Pendientas de gitana i bogata ornamentyka. Flamenco w wersji couture
Jak to często bywa, słynny na całym świecie strój do flamenco powstał wśród “niższych” klas społęcznych Andaluzji. Ubogie cygańskie chłopki w XIX wieku chętnie doczepiały do sukienek falbany i farbowały je na żywe kolory. Tak ubrane zaczęły pojawiać się na corocznym festynie Feria de Abril w Sewilli, gdzie przykuły uwagę lokalnej arystokracji.
Projektanci Dublos od czterdziestu lat wynoszą lokalną kulturę na poziom couture. Dlatego kiedy dowiedziałam się, że ich twórczość jest mocno osadzona w tradycji flamenco, zadałam sobie pytanie: jaką właściwie te tancerki noszą biżuterię?
Model znany jako pendientes de gitana to najczęściej koło, które co roku można przyozdobić w inny sposób. Frędzlami, koralikami, kolorowymi kamieniami czy kryształkami, a nawet żywymi kwiatami. Tym sposobem jeden model kolczyków mógł niezbyt majętnej elegantce służyć przez całe lata, za każdym razem w nowym wydaniu. Dzisiaj to brzmi jak bardzo ekologiczne rozwiązanie...
Inny typowy dla stylistyki flamenco model, który inspiruje projektantów Dublos, to tradycyjne kolczyki z koralu. W całości ozdobione w jednej tonacji kolorów, często na lekkich konstrukcjach z nici i koralików. Dzisiaj używa się różnych kamieni i barw, ale idea pozostaje taka sama: do czerwonej sukienki poruszające się w tańcu koralowe kolczyki, do granatowej – granatowe.
Taniec flamenco w połączeniu z muzyką i strojem ma opowiadać historię. Jak dobry scenograf, tancerka dobiera tak sukienkę i akcesoria, żeby dopowiadały swoje trzy grosze do występu. No i oczywiście – musi być je widać z widowni. Dlatego kolczyki do flamenco są często duże, wyraziste i bogate w ornamenty. Ale dzięki temu przez lata pozostają interesujące. Jak małe dzieła sztuki.
Riserczu na temat biżuterii tancerek flamenco dokonała Natalia Aleksandra Komarow. Pisarka, artystka i miłośniczka wszystkich rzeczy pięknych. Nosi biżuterię z mocnymi motywami – czaszki, gwoździe, krzyże. Największe marzenie? Żeby świat stał się lepszym miejscem.