Nowojorska awangarda. Za co Rihanna i Beyonce kochają biżuterię Fallon?
Dla stylowej buntowniczki
O kobiecie, dla której powstaje biżuteria Fallon, projektantka mówi tak: „Jest cool, jest awangardowa, jest rock'n'rollowa. Niezależna i silna.” Jako ikony stylu wymienia Rihannę i Madonnę – buntowniczki, które chętnie bawią się stylem, prowokują, nie boją się przyciągać spojrzeń, a jednocześnie są w tym wszystkim naturalne i prawdziwe. Czerpią inspiracje zarówno z wybiegów, jak i mody ulicznej. Dziewczyna Fallon po prostu lubi być sobą. Zresztą, marka wzięła swą nazwę od niesfornej Fallon Carrington z Dynastii.
Może dlatego właśnie profil Fallon na Instagramie nie należy do typowych, „sprzedażowych” fanpage'y. Projektantka dzieli się na nim nie tylko zdjęciami Beyonce, Emmy Stone czy Hailey Bieber w pięknej biżuterii, ale też memami, inspiracjami, swoimi pieskami, a nawet poglądami politycznymi. Odważnie? Być może. Ale to też dowód, że dla Dany najważniejsza jest autentyczność.
Początki
Dana Lorenz, założycielka Fallon, jest z wykształcenia malarką. Jednak wkrótce po ukończeniu studiów w Art Institute of Chicago zainteresowała się biżuterią. Pierwsze kroki w branży stawiała w Donnie Karan i Gucci, a jej talent i wizja zostały szybko docenione. Projekty Lorenz można było oglądać na wybiegach największych projektantów.
Pierwsza autorska kolekcja pojawiła się w amerykańskim Vogue'u. Wyraziste i pełne blasku projekty w stylu glamour podbiły serca nowojorskich fashionistek, a gwiazdy estrady – np. Fergie, Rihanna, Miley Cyrus czy Steven Tyler – zaczęły zgłaszać się do Lorenz po specjalnie zaprojektowaną biżuterię na wyjątkowe wydarzenia. Posypały się też nagrody, jak prestiżowa CFDA.
Więcej, niż przedmiot
Nic w Fallonie nie jest typowe. Kolekcje powstają spontanicznie. Zamiast namawiać swoje klientki do kupowania co sezon nowych dodatków, projektantka proponuje „nakładanie kolejnych warstw i tworzenie własnego looku”. Bo Dana chciałaby, żebyśmy przed każdym zakupem zatrzymali się na chwilę i zastanowili: skąd ten przedmiot się wziął? Jaką przebył drogę? Kto go wymyślił, z czego wyprodukował? Każdy naszyjnik czy para kolczyków mają swoją historię. Aby podejmować świadome wybory konsumenckie, trzeba tę historię znać.
A jaka jest historia najnowszej kolekcji Fallon u nas? Biżuteria przybyła z opóźnieniem aż 7 miesięcy, bo Dana... czekała na odpowiednie perły! Bez pośpiechu, bez półśrodków, bez tańszych czy łatwiej dostępnych rozwiązań. Zyski nigdy nie powinny być ważniejsze niż wartości.
Polecamy takie podejście! Kiedy pokochasz tę jedną parę kolczyków, w których będziesz czuła się jak Lady Gaga, to będziesz chciała nosić je cały czas, przez wiele lat. Uczmy się od Dany posiadania mniej, ale za to lepiej.