Jak stworzyć „swój” styl? Krótki poradnik
Kiedy byłam młodsza, na początku jesieni w magazynach zawsze pojawiały się zapowiedzi: co będzie modne w tym sezonie. Ale era trendów już przeminęła. Dziś najważniejsze stylistki tego świata przekonują: przede wszystkim znajdź swój styl. Kupuj rzadko, ale za to rzeczy, które zostaną z tobą przez wiele, wiele lat. Tyle, że to nie zawsze jest takie proste...
Na szczęście są sposoby!
Zajrzyj do szafy i do szkatułki, poprzeglądaj, co już masz, a potem odpowiedz sobie na podstawowe pytanie: w których rzeczach czuję się świetnie? Które sprawiają, że się uśmiecham? A następnie pomyśl, co wybrane ubrania i biżuteria mają ze sobą wspólnego.
Jeśli w prostym, białym t-shircie czujesz się sobą i nosisz go co kilka dni, to nie ma sensu na siłę kombinować z printami. I na odwrót – jeśli odważne połączenia kolorów rodzą twój uśmiech, to nie daj sobie wmówić, że masz być minimalistką, bo teraz taka moda.
PS: Najłatwiej zacząć od dodatków!
Zastanów się, co przykuwa twoją uwagę. Może oglądasz się na ulicy za kobietami w garniturach? Lajkujesz na instagramie gwiazdy pop w szalonych, awangardowych strojach scenicznych? A może wzdychasz do XIX-wiecznych portretów w Muzeum Narodowym? Już wiesz? To teraz pomyśl, dlaczego akurat te style wzbudzają w tobie emocje, które konkretnie elementy do ciebie przemawiają.
Spójrzmy na taką Annę Wintour. Dd prawie 40 lat jedna z najpotężniejszych ikon w świecie mody, a jej strój jest zawsze prawie taki sam. Długa sukienka, beżowe buty na niskim obcasie, ciemne okulary, niezmienny bob. Nie nosi torebek, tylko telefon w ręce. “Trendy to brzydkie słowo” – mówi. To jak to jest, że nadal zachwyca? Otóż stawia na piękne, bogate printy. Widocznie któregoś dnia uświadomiła sobie, że najlepiej czuje się w ubraniach przypominających dzieła sztuki.
Moda jest narzędziem komunikacji. Pozwala nam, tak jak język, powiedzieć światu coś o sobie. Dlatego w pewnym sensie ubieramy się dla innych, ale tak naprawdę – dla siebie. W trzecim kroku pomyśl, jaką wersję siebie chcesz zaprezentować światu. Może chcesz być postrzegana jako silna i zdecydowana, a może wolisz pokazać swoją wrażliwość i kobiecość? Tutaj nie ma złych odpowiedzi.
Unikatowe kolczyki z krzyżami lub oversize'owe perły mówią o nas co innego, niż drobny wisiorek z koniczynką. I tak jak czasem trudno nam jest wyrazić swoje myśli, tak zdarza się, że nie wiemy, w jakim stylu jest nam dobrze. To może zależeć od nastroju, pory roku, albo nawet filmu, który wczoraj zobaczyłaś. Nie szkodzi! Jeśli masz ochotę codziennie opowiadać światu nową historię, to opowiadaj.
Połącz wnioski z kroku pierwszego: czyli w czym się dobrze czujesz, z wnioskami z kroku drugiego: czyli co wzbudza twoje emocje – oraz z kroku trzeciego: czyli jak chcesz być postrzegana.
Kiedy twoje ubrania i dodatki będą cię wyrażać, to nie ma w zasadzie znaczenia, jak je ze sobą połączysz. Na tym polega styl. Pozornie niedopasowane rzeczy nagle zaczynają pasować. Ulubiony naszyjnik okazuje się idealny i do pracy, i na wino z przyjaciółkami, i na elegancką kolację. Bo jest twój.
Jak znaleźć swój styl radzi Natalia Aleksandra Komarow. Pisarka, artystka i miłośniczka wszystkich rzeczy pięknych. Nosi biżuterię z mocnymi motywami – czaszki, gwoździe, krzyże. Największe marzenie? Żeby świat stał się lepszym miejscem.