Chcę przedstawić Ci Kate... Jako projektantkę!
To ja! Kasia Rychlewska, a.k.a. Kate. Od ponad dekady zajmuję się doradzaniem kobietom. Moją misją jest tworzenie butiku nie jako sprzedawca, ale jako kurator – szukam na całym świecie małych dzieł sztuki, w których kobiety mogą się zakochać na całe życie, niezależnie od przemijającej mody. Przekazuję klientkom moją filozofię: kupuj mniej, kupuj lepiej. Znajduj dodatki, które do ciebie przemawiają. Wykonywane przez rzemieślników, w małych pracowniach, w ograniczonej liczbie egzemplarzy. Wielu z nich stało się przez te lata bliskimi przyjaciółmi. Zapraszali mnie do współpracy przy tworzeniu kolekcji. Postanowiłam zacząć realizować też własne pomysły!
Wierzę, że małe warsztaty jubilerskie mają duszę. Wszystko, co w nich powstaje, zrodzone jest z pasji. Dlatego zlecam wykonanie moich projektów zaufanemu jubilerowi. Po latach współpracy już wiem, że mogę mu zaufać co do jakości materiałów i wykonania. A ja chcę walczyć z kupowaniem dla posiadania. Otaczajmy się przedmiotami z duszą.
Dlatego najbardziej cieszą mnie indywidualne projekty. Ostatnio miałam wielką radość z odkrywania techniki. Zobaczcie pierścionek-konwalię, przy którym rozwinęłam skrzydłą jako projektantka. Chciałam, żeby był wykonany ze srebra, a następnie pozłocony i przetarty, aby raz jeszcze pokryć srebrem same główki konwalii.
Pierścionka z motywem konwalii zapragnął pewien pan, z którym wiele przy okazji przegadaliśmy o życiu. To, co mnie zainspirowało, to nie tylko piękno konwalii, ale też szczere emocje i życie. Dlatego taki osobisty proces powstawania biżuterii jest wyjątkowym doświadczeniem. Efektem jest przedmiot z historią, wspólnie stworzony, naładowany ciepłem interakcji. Warto sobie sprawić biżuterię zaprojektowaną specjalnie dla siebie, jedyną w swoim rodzaju. Wyrazić się!