Dbajmy o siebie! Home office bez rezygnacji z małych radości


Na pewno ten dziwny rok dał nam sporo przestrzeni do eksperymentów. Młode dziewczyny na TikToku masowo goliły głowy, podczas gdy inne – zapuszczały wreszcie włosy. Część z nas odkrywała, jak dobrze ich cera reaguje na brak makijażu, ale równie spora część bawiła się w domowym zaciszu nowymi kolorami szminek czy cieni do powiek. Była nawet w butiku pewna dama, która poszukiwała biżuterii do... dresu. Nabierałyśmy odwagi i swobody w wyrażaniu siebie, bo nie musiałyśmy się obawiać oceniających spojrzeń.
Znam kobiety, które z ulgą pochowały staniki oraz tusz do rzęs i pewnie już do nich nie wrócą. Ale znam też takie, które właśnie dzięki zamknięciu odkryły to, co ja wiedziałam od zawsze: że my to wszystko robimy dla siebie! Oryginalny makijaż czy artystyczna biżuteria zwyczajnie sprawiają, że czujemy się lepiej. Dają nam siłę! Nie chodzi o to, żeby komukolwiek się podobać ani imponować – chodzi o to, żeby czuć się świetnie w swojej własnej skórze!
Bo dbanie o siebie to przejaw zdrowej i potrzebnej miłości do siebie samej. Tym bardziej potrzebnej, kiedy świat dookoła bywa nieprzewidywalny.
Chodź, pomaluj mój świat
Dla wielu z nas jednym z wielkich wyzwań ostatniego roku było nauczenie się funkcjonowania w bezprecedensowej samotności. W gorsze dni każda dawka serotoniny jest na wagę złota. A zapowiada się, że tej wiosny będziemy potrzebować jej jeszcze więcej... Dlatego stawiamy na kolor!
Pierścionek z kryształkiem Swarovskiego w mocnym turkusie czy tęczowa bransoletka to wygodna biżuteria, którą spokojnie możesz nosić podczas codziennych obowiązków. A unikatowe kolczyki z kwiatami, tworzone przez Nico Sigillę w niewielkim warsztacie w Katanii, przypominają o sycylijskiej radości życia.



Rozpieszczamy się!
Łańcuchowe kolczyki z kryształkami Swarovskiego czy wystrzałowe koła nadają się też na rozmowę przez zooma lub choćby fajne selfie dla przyjaciółek. Poprzedni rok to nie tylko zmagania z zabójczym wirusem, ale też z izolacją i poczuciem niepewności. Jeśli więc masz możliwość trochę się rozpieścić, tak, jakby wszystko było jednak normalne, to zrób to dla siebie!
A potem... Pomaluj usta na najbardziej szaloną szminką, jaką posiadasz, i wybierz się na randkę z kotem!



Osobno, ale razem
Czasami to nie ty, ale twoja przyjaciółka, siostra czy mama potrzebują wsparcia. Jednak nie zawsze jesteś w stanie być blisko, przytulić, zabrać na pizzę czy wino...
Po pierwsze, sięgnij po telefon i wspieraj. Ale po drugie – zawsze możesz pokazać, że pamiętasz, przy pomocy drobnego upominku. Wypiszę specjalną dedykację, a kurier dostarczy pod wybrane drzwi. Nie twierdzę, że bransoletka z pozytywnym napisem kogoś zbawi... Ale na pewno sprawi, że bliska ci osoba, przeżywająca trudne chwile, uśmiechnie się i poczuje się mniej samotna!



Dziewczyny! Dobrze wiem, że biżuteria od projektantów nie jest receptą ani na wirusa, ani na obniżenie nastroju czy lęki związane z niepewnością jutra. Ale wiem też, że ta odrobina normalności i piękna, które znajdujecie w butiku, wielu pozwoliła poczuć się lepiej, wyluzować, odetchnąć. Dbajmy o siebie. Czy to wychodząc na jogging, czy organizując sobie domowe spa, czy też zakładając kolorowe kolczyki na spacer do sklepu spożywczego... ;)
Życzę każdej z was mnóstwo sił i radości! Trzymajmy się razem!